Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Mieszkanie socjalne

31.01.2012
Autor: Anita Siemaszko, fot.: Piotr Stanisławski
Źródło: Integracja 6/2011

Gmina obiecała nam mieszkanie socjalne (mnie, mężowi i 4-letniemu synkowi), w związku z tym chciałabym się dowiedzieć, czy są jakieś specjalne przepisy mieszkaniowe dla osoby niepełnosprawnej; mam mózgowe porażenie dziecięce, a mój mąż nie widzi.

Agnieszka K. z woj. podkarpackiego

Anita Siemaszko. Fot.: Piotr StanisławskiPrawnik Anita Siemaszko: Mieszkania socjalne otrzymują głównie osoby z wyrokami eksmisji. Lokale socjalne to mieszkania komunalne o obniżonym standardzie (np. na peryferiach miasta, ze wspólną toaletą na korytarzu itd.). Ich stan techniczny musi natomiast umożliwiać godne zamieszkanie. Przypadająca na każdą osobę w rodzinie powierzchnia w mieszkaniu socjalnym nie może być mniejsza niż 5 m2, a w przypadku osoby samotnej 10 m2. Zapewnienie mieszkań ludziom biednym, którzy z różnych powodów są eksmitowani ze swoich dotychczasowych mieszkań, należy do obowiązków gminy.

Zasady, którymi rządzi się przyznawanie mieszkań komunalnych, są różne dla każdej gminy i regulują je uchwały rady gminy. Przed rozpoczęciem starań o mieszkanie komunalne warto się z tymi szczegółowymi regulacjami zapoznać. Proponujemy skontaktować się z Wydziałem Mieszkalnictwa w Pani miejscu zamieszkania.

Kto może starać się o wynajem lokalu socjalnego:
1. Osoba, która nie ma zaspokojonych potrzeb mieszkaniowych i znalazła się w niedostatku, wskutek czego jej dochód miesięczny nie pozwala na wynajęcie lokalu na zasadach ogólnych. Jaki dochód umożliwia skorzystanie z uprawnienia do lokalu socjalnego, określa w uchwale rada gminy. Aby sprawdzić, czy możemy się ubiegać o takie mieszkanie, należy w urzędzie gminy poprosić o treść odpowiedniej uchwały. Umowę najmu zawiera się na czas oznaczony. Można ją przedłużyć na następny okres, jeżeli najemca nadal znajduje się w sytuacji uzasadniającej zawarcie umowy.

2. Umowę o najem lokalu socjalnego zawiera się również w wypadku, gdy ustawa nakłada na gminę taki obowiązek. Często gminę do zapewnienia lokalu mieszkalnego obliguje orzeczenie sądu (wyrok eksmisyjny).

Sąd, biorąc pod uwagę dotychczasowy sposób korzystania z lokalu przez najemcę, jego szczególną sytuację materialną i rodzinną, może w wyroku nakazującym opróżnienie lokalu orzec o uprawnieniu najemcy do otrzymania lokalu socjalnego.

W niektórych przypadkach sąd zobowiązany jest orzec o uprawnieniu do otrzymania lokalu socjalnego
(np. kobiety w ciąży, małoletniego, z niepełnosprawnością, bezrobotnego). W takim wypadku gmina jest obowiązana zapewnić lokal socjalny. Osoba ta ma pierwszeństwo w uzyskaniu lokalu socjalnego.
Osoba bezdomna, która chce uzyskać mieszkanie socjalne powinna udać się do urzędu gminy właściwego ze względu na ostatnie (aktualne) miejsce stałego zameldowania i tam złożyć wniosek. Oznacza to, że osoba bezdomna zameldowana np. w Gdańsku nie może starać się o lokal socjalny w Warszawie.

Należy jednak pamiętać o trudnej sytuacji materialnej gmin i o fakcie, że często nie dysponują one wolnymi lokalami socjalnymi. Nie należy się zatem spodziewać, że zaraz po złożeniu wniosku taki lokal zostanie przyznany. Ponadto gmina może akurat nie dysponować lokalami dostosowanymi do potrzeb osób z niepełnosprawnością.

Podstawa prawna: Ustawa o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i zmianie Kodeksu cywilnego (Dz.U. z 2001 r., Nr 71, poz. 733 z późn. zm.).

Komentarz

  • Mieszkanie socjalne zostać oszukańym
    Karolina
    21.02.2012, 10:51
    Komentarz należy się dość ostry co do tego co napisała pani prawnik ja mam 2jke niepełnosprawnych dzieci jestem od 2009 roku po eksmisji sąd uzależnil wykonanie wyroku od otrzymania mieszkania socjalnego i na dzień dzisiejszy jestem osoba bezdomna z 3 jka małych dzieci bez lokalu i pan siękierka twierdzi że nic im nie zrobię i tak lokalu nie otrzymam więc po co oszukiwąc ludzi ?

Dodaj odpowiedź na komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin
Prawy panel

Wspierają nas